Spytałam znajomych Rosjan, dlaczego milczą. Pytam ich tak do znudzenia, bo nie mieści mi się w głowie, że myślący krytycznie ludzie tak łatwo dali się omamić swoim władzom (które w 2011 i 2012 r. tak licznie oprotestowywano).
30.08.2014
sobota